porządki w folderach ze zdjęciami i mocne postanowienie wyjścia na prostą w zapisach z życia na blogu poza pracowitą ... za to jak przyjemnie pracowitą !!! niedzielą :) ... (czego to ja dziś ponownie nie przezywam ... o lalala) ... w każdym razie te porządki sprawiły, że postanowiłam robić "zajawki" ... takie mikro retrospekcje z przeżytych chwil i zatrzymanych w kadrze obrazów ...
dlatego choć o Czarnej Górze i Wilkanowie ... o tych kilku dniach przygody i wspaniałych ludziach z którymi tę przygodę dane mi było przeżyć :) jeszcze będzie :) i to nie jeden post dziś kilka krajobrazów złapanych w kadr ... na szybko ... w biegu ... by nie zapomnieć ...
i własnie by móc wrócić i sobie przypomnieć wrzucam ...
Raj na ziemi ... ach!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Marto :) witam i zapraszam bo odcinki z serii "raj na ziemi" dopiero siś zaczynają :) ... pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńpięknie, cudnie jak nie z ze śnieżnej krainy, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńbędzie jeszcze bajkowo ... cudnie ... zimowo ... może jeszcze dziś :) ... witam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Czarną Górę:))))))))))))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńja też :) ... i Wilkanów pod nią i dom Pszczółki :) ... :)
Usuń