niedziela, 4 sierpnia 2013

one ... a raczej by móc zawsze powiedzieć "my" ...






tak mi się wczoraj zawiesił wzrok na tych dwóch zdjęciach ... odruchowo przeniosłam się w czasie i pomyślałam ... no to jest coś ... to byłoby coś :) ... o to warto walczyć i starać się ... pielęgnować ... niańczyć i dbać :) ...

przejść przez życie ... mniej lub bardziej razem ... chcieć dojść do tej łąweczki i mieć wciąż o czym mówić :) ... choć priorytety nie raz nas przeczołgają w tak zwanym między czasie ;) ...
... choć czasami nie po drodze ... a wiele razy za daleko ...
... no albo za blisko ;) ... to chyba gorsze :):):) ...
to warto ...

miłej niedzieli ... uwielbiam to słońce choć padam :) ...

pozdrawiam Iza



14 komentarzy:

  1. piękne !!! Mam nadzieję , że z moimi dziewczynami będziemy wyglądac tak samo za te "parę" lat .. Czego i Tobie życzę :)) Pozdrawiam cieplutko..

    OdpowiedzUsuń
  2. To Ty wróciłaś tu jednak???!!! a ja tak od niechcenia wlazłam bo gorąco a że ostatni post jaki pamięta z lutego był to pomyślałam "wleze do Izki się ochłodzę, poczytam to co już na pamięć poznałam przez te miesiące ciszy"
    Izka jak ja się cieszę że jesteś, pobądźmy chwilę więc razem tu bo bez Ciebie to... no po cholerę ja te piątkowe butelczyny obalać będę??!!
    Zdjęcie piękne ale przekaz Twój... królestwo za to "my" bym oddała.
    Głupi ten romantyzm nasz w erze atomu i komputeryzacji w erze mamony i szklanych sufitów i głupi Rynkowski którego słucham i się wzruszam...ech... To ten upał

    A tu na necie krasnala czas szukać bo bez krasnala to co to za ogród będzie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. krasnala to ja namierzyłam jak z Kasią jechałam do Alinki ... trasa Kielce Kalwaria zebrzydowska - czas 4 godziny ... no trochę sobie pojeździłysmy bo bez mapy i bez GPS bo to przecież taka prosta ... miała być ;) trasa ... i gdzieś na drodze mijałysmy krasnale ... więc jak będzie mus to powtórzymy :):):)

      jestem ... okazuje się, że on mi potrzebny :)

      Usuń
  3. Mam takie samo marzenie:) Przyjaźnie trzeba pielegnować a na starość...najlepije z koleżankami. Gratulacje

    OdpowiedzUsuń
  4. No mi też potrzebny był i jest nadal ale nie da się iść przez życie czując oddech idyllicznej potwory na plecach. To że kradnie mi pomysły to bym zniesła ale to że kradnie mi koleżanki a konkretnie Twoje słowa z komentarza skierowane do mnie, i podpisuje się na swoim blogu jakoby do niej należały - no tego NIE ZNIESE.
    Dlatego z walecznego Don Kichota przeistaczam się w nadobną Dulcymee i idę tam gdzie ten potwór idylliczny mnie nie znajdzie i gdzie pachnie różami - tam sem spotkamy.
    Choć żal mi tego bardzo.

    OdpowiedzUsuń
  5. Melka i dla takiego czegoś ... Ty zamykasz miejsce, które co by nie powiedzieć jest frajdą dla wielu babek ... ????????????????????/

    niestety to co zostaje w zamian nie ma polotu ani powera i Cię nie zastąpi ...
    nie przeczytam u niej tego co możesz tylko Ty napisać ze swoim odjechanym spojrzeniem na świat :)
    nie porwie mnie ani jej proza ani obraz ...
    a całość jest bardzo przepraszam mało ciekawą desperacką próbą poszukiwania ...
    Ty jesteś interesującą blogerką ... kobietą świadomą swego piekna i to tak wewnętrznego jak i zewnętrznego ... masz dar i umiesz je przekazać ... to przekazuj !!! ... budzisz sympatię albo kontrowersję i to jest to ...
    po Twoim poście ja i podejrzewam, że nie tylko !!! raz się śmieję ... raz gnam do kuchni bo odruch psa Pawłowa parkiet brudzi :))))) ... innym razem gdy Ty się nie zawachasz i naapiszesz coś być może kontrowersyjnego ja zmuszona do myslenia i analizowania swego chowania się po małej walce wyłażę ze skorupy ...
    dlatego może trochę z egoizmu ... trochę z głodu mniamania ciekawych osobowości zaklinam Melka ... idź z Todem na spacer ... wysisiajcie się i pisz ... bo masz fajnego bloga, do którego gawędź siem garnie ... nie odrzucaj nas ... bo jedna dziewczynka szuka się we mgle ... nie pójdę w idyllę i nie poczytam ... bo cieniutko ze słowem i obrazem ... tam nic ni ma ...
    no to umawiamy się na piątkowe posty ???:):):)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciężko znaleźć prawdziwą przyjaźń, a co dopiero ją pielęgnować. Dorosłe życie pełne jest rozterek, zmian priorytetów, skupia się na rzeczach ważnych i tych nieco mniej...Człowiek jest zabiegany, ciągle gdzieś. Ciężko znaleźć w tym całym mętliku życia chwilke wytchnienia, by można było pocieszyć się towarzystwem przyjaciół, poplotkować czy po prostu pobyć razem.
    Znajomości, które kończą się tylko na obietnicach kolejnych spotkań, zapewnieniach o utrzymywaniu kontaktu, a później czas i życie je weryfikuje...i jak zwykle kończy się na dobrych chęciach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myślę, że w tym właśnie jest ambaras by nie kończyło się na dobrych chęciach ... tak łatwo wówczas zmarnować szansę na ciepło i bonus bycia razem ... tak masz rację biegamy ... biegamy i chyba nie dokońca wiemy po co i za czym ... może warto się zastanowić i zmienić priorytety ... życie pochłania ... każdy dzień zaskakuje nas swą powtarzalnością;) i zajmuje sprawami tak ważnymi jak praca ... sprzątanie ... telewizor ... lekcje z dziećmi ... nie zostaje już nic ... a powinno ... ja tak myślę ... powinno i warto wrzucić to na wysoki priorytet :) ...

      Usuń
  7. Ja mam to szczescie i znalazlam prawdziwa przyjaciolke, bo nie watpie ze to wlasnie prawdziwa przyjazn... a o taka ciezko w tych zwariowanych czasach. Trzeba pielegnowac i...... no wlasnie, marzyc, ba nawet wierzyc ze kiedys, tak na starosc nadal bedzie... i laweczka bedzie :))
    Wiele razy za daleko.... zmieni sie, musi przeciez :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiele razy za daleko a tak blisko :) ... kiedyś to mógł być problem ale teraz mamy internet ... skype'a ... ważne by przy różnicy czasu jakoś ten czas dla nas wygospodarować :):):) ... do późnej starości ... tylko tak się zastanawiam czy my jednak nie będziemy siebie w tych lustereczkach podgladać nawet w wieku podeszłym :))))) ... bo ja mam podstawy się podejrzewać ... moja babcia by tam na tej łąweczce loczki poprawiała :))))) ... buziak :)

      Usuń
  8. A u mnie ławeczki...trzy ;)
    Pozdrawiam Izabelle...

    OdpowiedzUsuń
  9. Nowy Rok się zbliża... Gdzie zniknęłaś??? Serdeczności i buziaki ślę i pięknego roku, pełnego wszelkich spełnień życzę.

    OdpowiedzUsuń
  10. Trudne, ale jak pokazuje życie, możliwe.
    Dbać i chcieć dbać ;))

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz ... Iza :)

Related Posts with Thumbnails